Rynek Infrastruktury
Gmina negatywnie ocenia stosunek GDDKiA do sprawy przekazania drogi krajowej nr 5 lokalnym władzom. – 1 stycznia GDDKiA przestała się interesować drogą, nie interesowała się tym, czy gminy mają fundusze, przestała się interesować losem kierowców – mówi portalowi „rynekinfrastruktury.pl” Maciej Woliński, rzecznik prasowy gminy Swarzędz.
Według rzecznika gminy, ustawa o przejmowaniu przez samorządy dróg krajowych w momencie powstania drogi o wyższej kategorii jest nieżyciowa i działa ślepo. – Wymaga to odpowiedniego sprzętu, dużych pieniędzy na zimowe i letnie utrzymanie, ale i na remont. Droga jest w fatalnym stanie, jest wyeksploatowana – zauważa Woliński.
Rzecznik gminy Swarzędz nie jest w stanie powiedzieć, co stanie się z drogą krajową nr 5, gdy droga ekspresowa S5 zostanie ostatecznie odebrana. Woliński mówi portalowi „rynekinfrastruktury.pl”, że niezależnie od rozstrzygnięć sądowych w kwestii DK-5 trwają także zabiegi o to, by znowelizować ustawę nakazującą gminom przejmowanie dróg. – Chodzi o to, by jej zapisy były bliższe życiu – mówi rzecznik.
Mimo sądowego rozstrzygnięcia i przekazaniu utrzymania DK-5 w ręce Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, spór wciąż trwa. – Od początku roku gmina Swarzędz została postawiona przez GDDKiA przed faktem dokonanym. W interesie kierowców odśnieżana była droga i gmina dbała o jej przyzwoity stan – oznajmia Maciej Woliński. Gmina zwróciła się do GDDKiA o zwrot poniesionych kosztów, jednak nie wiadomo, czy otrzyma pieniądze.